sobota, 21 listopada 2015

Fasola pieczona w sosie pomidorowym

Jakiś czas temu mignęła mi końcówka programu kulinarnego, w którym Jamie Oliver przygotował pieczoną fasolę w towarzystwie słodkich ziemniaków i grzanek. Było późno, a ja bardzo zmęczona. Nie zapamiętałam proporcji, więc upichciłam danie po swojemu. Udało się! Wyszedł smaczny i sycący obiad. 
Fasola pieczona w sosie pomidorowym
2 duże porcje
1 szklanka suchej fasoli lub 2 szklanki ugotowanej,
500 ml przecieru pomidorowego,
2 czerwone cebule,
2 marchewki,
4 duże bataty,
1 papryczka chili,
1 duży ząbek czosnku,
2 łyżeczki wędzonej papryki słodkiej,
1 łyżeczka kuminu rzymskiego,
1 łyżeczka octu balsamicznego,
1 łyżeczka musztardy sarepskiej,
1 łyżka sosu sojowego,
2 gałązki rozmarynu,
oliwa z oliwek,
sól, pieprz.

Fasolę moczymy przez noc w dużej ilości wody. Odsączamy, zalewamy świeżą wodą i gotujemy do miękkości. Do tego dania użyłam fasoli adzuki. Wybierzcie ulubioną, zamiennikiem może być nawet ciecierzyca. Cebulę, papryczkę i czosnek drobno siekamy, a marchewkę kroimy w plastry o grubości centymetra. W garnku rozgrzewamy 3 łyżki oliwy, wrzucamy warzywa, wędzoną paprykę i kumin. Dusimy 15 minut pod przykryciem, co jakiś czas mieszamy. Bataty obieramy i kroimy w duże kawałki, które nacieramy oliwą. Odstawiamy na bok. Podduszone warzywa zalewamy przecierem pomidorowym i dodajemy resztę składników (fasolę, igiełki rozmarynu, ocet, musztardę, sos sojowy). Mieszamy i gotujemy bez przykrycia przez kilka minut. Doprawiamy pieprzem i solą. Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni. Zawartość garnka przekładamy do naczynia żaroodpornego, które umieszczamy w piekarniku. Obok, na papierze do pieczenia układamy bataty. Pieczemy 30 minut. Do tego dania można podać upieczone bagietki z dodatkiem oliwy, a na fasolę wylać łyżkę jogurtu. Na koniec posypałam obiad nerkowcami, natką pietruszki i chlupnęłam oliwą. 

Brak komentarzy: